PL EN
Author: Phor Killick        
W ciągu ostatnich dni eKrajem wstrząsnęły i zmieszały dwa artykuły poświęcone Armii Krajowej - pierwszej borówce (błąd zamierzony) na terytorium ePolskim.
Siądźcie zatem panny, smyki, młodorypce, stare pryki... Dziadziuś Frubel opowie wam historię.

🐦 JAK POWSTAŁO AK?
Wróćmy więc do czasów, kiedy byłem młody i głupi. Ale bardziej głupi niż młody.

Zaproszenie do tej gry dotarło do mnie z innej gry podobnego sortu. Widząc, jak tam działały rzeczy związane z rozwojem eKraju, zdecydowałem podążyć tą samą drogą.
Jak to wyglądało? Na starcie w kraju zostały utworzone jedna partia i jedna grupa bojowa, które miały na celu po prostu egzystować i pozwalać każdemu mieszkańcowi na podstawowe czynności związane z grą. Od początku było nakreślone, że kto miał inny pomysł, miał wolną drogę do tworzenia swoich własnych struktur.
Zgodnie z tymi zasadami powstało zarówno WS dnia pierwszego, jak i AK dnia szóstego. Różnica tych dni wynikała z dwóch powodów - primo, nie ogarniałem, że za rozkazy bojówki można otrzymywać nagrody. Secundo, że nie chciałem dorzucać do gry dodatkowej kasy przez pierwsze dni.

AK i WS równie dobrze mogłyby powstać z pieniędzy rządowych, gdybym wcześniej pomyślał. Otóż admini zapowiedzieli, że każdy chętna osoba będzie mieć wypłaconą liczbę golda (podkreślmy, że ze Skarbca Krajowego) na założenie Partii. Pomińmy to, że po rozdaniu golda w innych krajach lekką ręką, w wypadku ePolski admińskie kurwy nie były łaskawe. Po przegłosowanym głosowaniu (dzień piąty) na wyciągnięcie golda w celu założenia AK, nakazały zwrócić to złoto do skarbca pod groźba bana.

Tak więc na obydwie organizacje poszło złoto z własnej kieszeni. Jednakże ogłosiłem wtedy na IRC (to były takie czasy, że jeszcze Discord nie był nawet w planach), że obydwie rzeczy - zarówno partia, jak i bojówka - to dobra państwowe i mają przede wszystkim służyć ludziom, a nie być wykorzystywane. Nawet nie widzieliście mojej radości, kiedy uformowało się Lewe Skrzydło, które zostało określone faktyczną pierwszą partią polityczną na terenach ePolski -  Jeśli ktoś liczył na władzę, mógł po prostu samemu sobie zrobić taką możliwość.

Z tego powodu nie rozumiem kilku rzeczy:
 - kasowania ludzi z list kongresowych w WS (co nastąpiło w czerwcu pod pretekstem usuwania szpiegów z list i zmniejszenia targetu)
 - opinii widzącej WS jako partię wodzowską (czego sam chciałem uniknąć, a się niestety stało.... I sam nie raz jestem celem ataków WS)
 - Upolityczniania AK po wyborach sierpniowych, w których dotychczasowe dowództwo AK przeszło do opozycji w eSejmie.

Nie będę pytał o WS. W końcu miała być grupa osób niezaleznych a nie dość, że pod rządami obecnego Prezesa się przekształciło w pokrak mający na celu udawać partię polityczną, to jeszcze żelazny elektorat Prezesa złożony z m.in. z ludzi nienawidzących mojej osoby zawsze mu zapewni wygraną. :P
Ale drogi Prezesie, jeżeli masz chociaż rozum i godność człowieka, możesz zrobić jedną z dwóch rzeczy:
 - Zapłacić 40 Gold tj. równowartość założenia bojówki. Wtedy z czystym sumieniem będzie można powiedzieć, że AK stało się bojówką prywatną i skończyć tą farsę raz na dobre.
 - Oddać dowództwo w AK i powołać do istnienia własną grupę bojową. Wtedy też będzie można zakończyć tą farsę. Z tą różnicą, że AK będzie dalej bojówką państwową.

Skoro potrzeba, to przez 2-3 dni będę tym starym Phorem i będę w stanie udzielić odpowiedzi, a nawet porzucać mięsem na ten temat. Ale nie na dłużej niż te 2-3 dni.