Published in Poland - Political debates and analysis - 25 May 2016 06:01 - 21
Możecie uznać mnie za starego wariata, który postanowił odezwać się dopiero teraz. Miałem jednak powody, by usunąć się w cień na jakiś czas i przemyśleć kilka spraw.
Dziś, o godzinie 14:10 czasu polskiego (5:10 eRev) zgłosiłem po raz pierwszy ustawę dotyczącą zmiany Prezydenta. Powody i cele takiego działania znajdziecie w tym oto artykule.
Jak wiele osób wie, zniknąłem z polskiej sceny ePolitycznej parę miesięcy temu, po przegranej II Bitwie o Kraków. Większość (w tym cały gros obcokrajowców) stwierdziło, że to z powodu rage-quita. Cóż... w rzeczywistości miałem dość tego, że pewnemu ukraińskiemu IDIOCIE zachciało się wyciągnąć całą sytuację z gry do świata rzeczywistego.
Dziwnie to brzmi, wiem. Ale podsuńmy kilka faktów. Na początku istnienia eRevollution żyłem na Mazurach - regionie, w którym żyje największy odsetek mniejszości ukraińskiej w moim kraju. Mam dziwne wrażenie, że przynajmniej jedna osoba z tamtej mniejszości żyje w Polsce, dostała mój adres i zdecydowała (lub została kupiona bądź zmuszona do tego), że uczyni moje życie troszkę bardziej "piekielnym". Wyobraźcie sobie sytuację, kiedy ty wracasz po pracy do domu, wchodzisz po schodach na swoje piętro, a wita Ciebie przyklejona do drzwi... ukraińska flaga. W towarzystwie ukraińsko-języcznych ulotek powsadzanych przez szpary w drzwiach do środka. To akurat była lżejsza forma ofensywy. Można z tym wytrzymać dzień-dwa i traktować to względnie jako niegroźny trolling. Ale kiedy to przechodzi w tygodnie, człowiek ma prawo się wściec.
To przelało czarę goryczy. I nie przestawało przelewać czary goryczy - takie rzeczy pojawiały się jeszcze przez trochę czasu po moim zniknięciu z eReva, a nawet podczas mojej emigracji na eWęgrzech - do momentu mojej przeprowadzki w prawdziwym życiu. Kto wie - może tamten gość dalej podrzuca ulotki na tamten adres. Mnie już to nie obchodzi. Wszelkie insygnia ukraińskie lądowały w piecu. Mam gdzieś to, że to moje wyznanie może wywołać teraz jeszcze większy nacisk Ukrainy na "ukaranie" Polski - pierwszego i jedynego kraju, który miał czelność powiedzieć im "nie".
Zdaję sobie sprawę, że większość rzeczy będę musiał poznać "od zera". Że sporo dawnych kontaktów teraz jest albo zbanowanych, albo skłóconych między sobą. Mimo tego - wracam, chociażbym miał wywrócić sytuację kraju do góry nogami. I jestem zdeterminowany, by odzyskać to, co Polskie. A nawet (jeśli zajdzie możliwość i okoliczności) wybiec poza rdzenne. W swoim własnym stylu - takim, w jaki Polska tak się rozrosła na początku gry.
Phor Killick
Jedyny Prawdziwy, na 100%.
_______________________________
You may think of me as an old freak, who decided to stand up just now. I had reasons to step back into the shadows for a while and think about some situations.
Today, at 14:10 PL time (5:10 eRev) i first time proposed an Presidental Impeachment. Reasons for that you may find in this article.
As many people know, I disappeared from Polish ePolitical Scene, after defeat in 2nd Battle of Krakow. Most (especially foreigners) said it was because of ragequit. Well... in reality I had enough of the fact, a certain ukrainian IDIOT decided to bring the situation from the game to the real world.
I know it saound weird, I know. But let's give a little real-world fact. At the start of eRevollution I lived in Mazuria, a region in Poland in which the largest Ukrainian minority is living. I guess at least one person from that minority is playing eRevollution, somehow got my address and decided (or was bought/forced) to make my life a little more "ish". There were times when I was going back from work, going up to my flat and spot... an ukrainian flag, glued to the doors. And this was a lighter form of offensive. You may tolerate this one-two days as "irrelevant trolling", but it this thing starts to happen weekly... a man has a right to be angry.
That was enough for me. But those things were still showing even when I in game was on eHungarian emigration. It stopped after I moved out of my old home. Who knows - maybe that guy still glues flags and stickers to these doors. I don't care about that anymore. Every single ukrainian flag, every sticker, landed in my chimney long ago. I don't care if this article will made more ukrainian pressure to "punish" Poland - the first and only country, which had the guts to say im directly "no".
I know I will propably need to know most things from scratch. Most of older contacts are banned or made enemies to themselves. Despite that - I'm back. Even if I will turn the whole situation in country upside-down.. And I have determination to bring back to Poland things, which are Polish. And (if there will be opportunities) get more than the cores. In my own style - the same style, in which Poland grew spectacularly on the very beginning of the game.
Phor Killick
The True, The Only.
Dziś, o godzinie 14:10 czasu polskiego (5:10 eRev) zgłosiłem po raz pierwszy ustawę dotyczącą zmiany Prezydenta. Powody i cele takiego działania znajdziecie w tym oto artykule.
Jak wiele osób wie, zniknąłem z polskiej sceny ePolitycznej parę miesięcy temu, po przegranej II Bitwie o Kraków. Większość (w tym cały gros obcokrajowców) stwierdziło, że to z powodu rage-quita. Cóż... w rzeczywistości miałem dość tego, że pewnemu ukraińskiemu IDIOCIE zachciało się wyciągnąć całą sytuację z gry do świata rzeczywistego.
Dziwnie to brzmi, wiem. Ale podsuńmy kilka faktów. Na początku istnienia eRevollution żyłem na Mazurach - regionie, w którym żyje największy odsetek mniejszości ukraińskiej w moim kraju. Mam dziwne wrażenie, że przynajmniej jedna osoba z tamtej mniejszości żyje w Polsce, dostała mój adres i zdecydowała (lub została kupiona bądź zmuszona do tego), że uczyni moje życie troszkę bardziej "piekielnym". Wyobraźcie sobie sytuację, kiedy ty wracasz po pracy do domu, wchodzisz po schodach na swoje piętro, a wita Ciebie przyklejona do drzwi... ukraińska flaga. W towarzystwie ukraińsko-języcznych ulotek powsadzanych przez szpary w drzwiach do środka. To akurat była lżejsza forma ofensywy. Można z tym wytrzymać dzień-dwa i traktować to względnie jako niegroźny trolling. Ale kiedy to przechodzi w tygodnie, człowiek ma prawo się wściec.
To przelało czarę goryczy. I nie przestawało przelewać czary goryczy - takie rzeczy pojawiały się jeszcze przez trochę czasu po moim zniknięciu z eReva, a nawet podczas mojej emigracji na eWęgrzech - do momentu mojej przeprowadzki w prawdziwym życiu. Kto wie - może tamten gość dalej podrzuca ulotki na tamten adres. Mnie już to nie obchodzi. Wszelkie insygnia ukraińskie lądowały w piecu. Mam gdzieś to, że to moje wyznanie może wywołać teraz jeszcze większy nacisk Ukrainy na "ukaranie" Polski - pierwszego i jedynego kraju, który miał czelność powiedzieć im "nie".
Zdaję sobie sprawę, że większość rzeczy będę musiał poznać "od zera". Że sporo dawnych kontaktów teraz jest albo zbanowanych, albo skłóconych między sobą. Mimo tego - wracam, chociażbym miał wywrócić sytuację kraju do góry nogami. I jestem zdeterminowany, by odzyskać to, co Polskie. A nawet (jeśli zajdzie możliwość i okoliczności) wybiec poza rdzenne. W swoim własnym stylu - takim, w jaki Polska tak się rozrosła na początku gry.
Phor Killick
Jedyny Prawdziwy, na 100%.
_______________________________
You may think of me as an old freak, who decided to stand up just now. I had reasons to step back into the shadows for a while and think about some situations.
Today, at 14:10 PL time (5:10 eRev) i first time proposed an Presidental Impeachment. Reasons for that you may find in this article.
As many people know, I disappeared from Polish ePolitical Scene, after defeat in 2nd Battle of Krakow. Most (especially foreigners) said it was because of ragequit. Well... in reality I had enough of the fact, a certain ukrainian IDIOT decided to bring the situation from the game to the real world.
I know it saound weird, I know. But let's give a little real-world fact. At the start of eRevollution I lived in Mazuria, a region in Poland in which the largest Ukrainian minority is living. I guess at least one person from that minority is playing eRevollution, somehow got my address and decided (or was bought/forced) to make my life a little more "ish". There were times when I was going back from work, going up to my flat and spot... an ukrainian flag, glued to the doors. And this was a lighter form of offensive. You may tolerate this one-two days as "irrelevant trolling", but it this thing starts to happen weekly... a man has a right to be angry.
That was enough for me. But those things were still showing even when I in game was on eHungarian emigration. It stopped after I moved out of my old home. Who knows - maybe that guy still glues flags and stickers to these doors. I don't care about that anymore. Every single ukrainian flag, every sticker, landed in my chimney long ago. I don't care if this article will made more ukrainian pressure to "punish" Poland - the first and only country, which had the guts to say im directly "no".
I know I will propably need to know most things from scratch. Most of older contacts are banned or made enemies to themselves. Despite that - I'm back. Even if I will turn the whole situation in country upside-down.. And I have determination to bring back to Poland things, which are Polish. And (if there will be opportunities) get more than the cores. In my own style - the same style, in which Poland grew spectacularly on the very beginning of the game.
Phor Killick
The True, The Only.
Support
giovinco10doObIroncodeT O R E T T OnakituminayashiRAF904Comments (21)
vote
Chirp Chirp Mate.. Greetings from Bosnia o/
I doubt that ppl are so crazy to do that cos of a game.. could be just a coincidence and you were target of a regular punk.
J***ć UPA i Bandere, hej, hej, hej! CWP! o7
What an trully idiot that guy can be... Horible thing, its sad u didnt decide to wait for him, its such a thing Ill do but, it doesnt mean everyone are violent as Im. And violence leads to another violence, so I belive u have your reasons why u didnt do that... However, its nice to see u back in here, hope that RL will stay in RL. 0/
oh my chirp chirp there are assholes everywhere
@Babo - the only huge thing he achieved, is my hate towards game-ukrainians. That may somehow... injure my diplomatic possibilities.
Chirp chirp Phor!
I m sad to see things went that way. I hope whoever is the ahole who did that stops and leaves you in peace. In either cases, welcome back man
Phor on liczył na pojedynek na ringu
Powodzenia
and get poland out of that alliance xD japan will ruin them
report
Nie wiem czy to dobry pomysł zostawać Prezydentem tylko po to, żeby odgrywać się na kimś, żeby wszyscy obywatele i żołnierze byli narzędziem zemsty za krzywdy z przeszłości Ja na pewno nie będę umierał za czyjeś prywatne sprawy i to z czasów kiedy mnie jeszcze tu nawet nie było ;D A to że ePolska została podbita nie jest winą obecnego rządu tylko niskiej gęstości zaludnienia. Po prostu jest za mało ludzi do obrony granic.
report
Witamy z powrotem!
@Phor Przeczytałem uważnie cały artykuł i pozwolisz, że zostawię go bez komentarza tak jak Ty zostawiłeś kraj dwa miesiące temu.
You need a bodyguard, let me pack my bags and I m over there!
Witaj ponownie!
Cieszę się, że wracasz i mam nadzieję, że to nie są tylko słowa.
Co do powodu Twojego zniknięcia - jeśli jest tak jak piszesz to naprawdę porażka i osobiście chciałbym by taka osoba spłonęła w piekle, no a serio to po prostu by została skazana - w końcu Polska to państwo prawa i takie wybryki nie mają miejsca bytu.
Niemniej jednak odszedłeś z dnia na dzień bez słowa komentarza i kilka osób musiało próbować coś z tym zrobić. Co z tego wyszło widzimy teraz, ale nikt nie może mieć pretensji - wiadomo nas jest mało, nie mamy multikont i co więcej nie wpierniczamy w grę całej kasy z wypłaty, więc bądź co bądź jesteśmy w czarnej dupie.
Nie ukrywam, że jestem tu od początku i pamiętam jak działaliśmy ramię w ramię ale dopiero jak zobaczę prawdziwego Phora sprzed tych trzech miesięcy to ponownie w Ciebię uwierzę.
A jeszcze jedno Phor - myślę, że nie ma się co zbytnio rozwodzić nad Ukrainą. Wiemy, że tam nie będziemy mieć przyjaciół więc ich tam nie szukajmy, natomiast nie zapominajmy, że to jest gra a nie prawdziwy świat.
Na razie daję Ci czas byś udowodnił, że wróciłeś i będziesz z nami.
A co do naszych ukochanych Ukraińców, to mili goście którzy pojawili się przy tym artykule akurat sami powinni się zgłosić do Adminów. I kij im w oko, jak się nie podoba to do widzenia.
@Dzian - to że ePolska jest podbijana to nie tylko mała gęstość zaludnienia po naszej stronie, ale również multi po stronie okupantów i nieukrywaną nienawiść niektórych graczy, którzy zapominają że to tylko gra.
freak.. o7
Welcome back
give me a adress and wait 4-5 hours...
...